Od 2020 r. w ramach Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie działa Książnica im. Gerarda Labudy, wybitnego historyka, mediewisty, autora niezliczonych publikacji, wśród nich książek od historii jego małej ojczyzny – Kaszub. O historii powstania biblioteki, jej patronie i zdeponowanych tu bogatych zbiorach archiwalnych i bibliotecznych Profesora więcej informacji znaleźć można na ciekawej stronie internetowej Książnicy.
Moją uwagę zwróciła wystawa poświęcona historykowi i dziejom Kaszub. Jej autorzy zastosowali ciekawe rozwiązania. Na klatce schodowej prowadzącej do ekspozycji umieszczono kalendarium życia Profesora. Pozwala ono niejako po drodze poznać najważniejsze etapy jego życia, kariery zawodowej oraz działalności społecznej i popularyzatorskiej.
Wystawa zajmuje jedno pomieszczenie. Jest ono podzielone na dwie części. Pośrodku ustawiono instalację ze szkła. Umieszczono na niej najważniejsze wydarzenia w dziejach Kaszubów i Kaszub od średniowiecza po współczesność. W sprawny sposób powiązano tekst z ilustracjami. Teksty są dwujęzyczne, po polsku i kaszubsku. Plansze ze szkła można obracać i tworzyć ciekawe zestawienia historycznych wątków.
Historia Kaszubów i Kaszub przeplata się z losami prof. Labudy. Na ścianie po lewej stronie (od wejścia) umieszczono gabloty z wybranymi dokumentami z Jego życia. Poznajemy wczesne zainteresowania książką przyszłego uczonego. Autorzy udostępnili nam główne dzieła Profesora (w wyborze): Historię Pomorza i Kaszub. Każdy zainteresowany może po te tomy sięgnąć i je przynajmniej przekartkować.
Do jeszcze bardziej aktywnego zwiedzania zachęca instalacja na ścianie po prawej stornie (od wejścia). Umieszczono tam szuflady, które można rozsuwać i poznawać w ten sposób różne etapy biografii. Zrobiono to w sposób ciekawy, z użyciem zapadających w pamięć anegdot, które pozwalają poznać prof. Labudę od bardziej prywatnej strony.
W czytelni na parterze umieszczono popiersie profesora, jego biurko i maszynę do pisania. Szkoda tylko, że nie znalazł się tam Jego fotel i kilka drobiazgów na biurku, dzięki czemu całość wyglądałaby bardziej na centralne miejsce dawnego gabinetu uczonego.
Książnica i wystawa są z pewnością warte zwiedzenia. Jeśli podczas pobytu obudzi się większe zainteresowanie tematem, można je zaspokoić nabywając w punkcie informacyjnym którąś z ciekawych publikacji o historii i kulturze regionu.