Wystawa ku przestrodze

Przed Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu otwarto nową wystawę plenerową, odmienną od znanych produkcji tej placówki. Ma szczególny charakter. Nosi tytuł: „Za wolność naszą i waszą” i prezentuje rosyjski sprzęt wojskowy zniszczony przez armię ukraińską. Wystawa obrazuje okropności wojny, wyraża niemy krzyk i bezprzykładny opór napadniętych Ukraińców. Przypomina też, że jest to wojna, która także nas dotyczy, choć czujemy się nadal bezpieczni. W tytule wystawy odwołano się do historycznego hasła, które dzisiaj nabiera szczególnego znaczenia.

Nie znam się na sprzęcie wojskowym, przytoczę więc informacje dostępne w internecie. Na wystawie zaprezentowano czołg bojowy T72BA, haubico-armatę 2S19 Msta-S, wóz bojowy BTR82A oraz wóz opancerzony GAZ2975. Informacje o losach tego sprzętu można znaleźć na planszach informacyjnych. Ponadto można zobaczyć elementy pocisków systemów artylerii rakietowej.

Specjaliści podkreślają, że wybór wraków nie był przypadkowy. Każdy z prezentowanych rodzajów uzbrojenia jest stosowany powszechnie przez armię rosyjską w czasie trwającej wojny w Ukrainie.

Przez chwilę stałem przed tymi wypalonymi wrakami. Pokryła je już rdza. Muszę przyznać, że nie pozostawiają obojętnym. Potrafię zrozumieć reporterów wojennych, którzy skrywają się za obiektywem aparatu i beznamiętnie (?) dokumentują przebieg wojny (lub jej skutki). Trudno jednak znaleźć słowa, by opisać wrażenia.

Z pewnością jest to ze strony ukraińskiej element działań propagandowych. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że pokazanie materialnych artefaktów, w czasach gdy przyzwyczajeni jesteśmy do obserwowania wojny jedynie na ekranach komputerów / telewizorów, jest trafne i potrzebne.

Rosyjskie wraki są materialnym znakiem wojny. Przypominają, że nie rozgrywa się w jakiejś odległej, właściwie nieznanej przestrzeni, lecz na naszej wschodniej granicy, u bram UE.

Wystawa będzie pokazana przez dwa tygodnie, potem trafi do innych krajów europejskich.

Więcej zdjęć zamieściłem na: blogifotografia.

Dodaj komentarz